Za nami 82. ceremonia wręczenia Złotych Globów. Na galę w Los Angeles przybyła cała śmietanka towarzyska filmowego show-biznesu. Wzrok gapiów nie był skupiony jedynie na rozdaniu nagród – większe zainteresowanie budziły kreacje gwiazd oraz włosowe metamorfozy. Przyjrzyjmy się nowym fryzurom, jakimi oczarowali nas celebryci. Może początek 2025 roku to czas na zmiany również dla Ciebie?
Powrót do blondu Nicole Kidman
Nicole Kidman wróciła do swojej klasycznej fryzury, którą nosiła przez wiele lat. Odcień jej włosów jednak nieco się zmienił. Nicole postawiła na miedziano-złocisto-beżowy ton, który wpasowuje się w tegoroczne trendy.
Pixie cut Emmy Stone
Gdy Emma Stone pojawiła się na czerwonym dywanie, zaskoczyła wszystkich. Powód? Pixie cut, które charakteryzuje się bardzo krótkim przycięciem włosów po bokach i na karku oraz pozostawieniem nieco dłuższej góry. Nowa fryzura dodała jej charakteru i zdecydowanie zwróciła uwagę wielu osób. Pixie cut to ostatnio bardzo popularne cięcie, które zapoczątkowała aktorka Audry Hepburn po premierze filmu Rzymskie wakacje (1953).
Karmelowy blond Ariany Grande
Nowy look Ariany Grande nie przypadł wszystkim do gustu. Piosenkarka postawiła na karmelowy blond, rozjaśniła nawet swoje brwi. Większość pamięta Arianę z ery ciemnych włosów splecionych wysoko w kucyk. W odcieniu karmelowego blondu, jej uroda wydaje się być znacznie delikatniejsza. Ciepły ton włosów odjął jej kilka lat.
Odkryj swoją nową wersję z Milek Design – miejscem, gdzie pasja spotyka profesjonalizm. Zapraszamy na wyjątkową metamorfozę, którą wykonają najlepsi styliści w Warszawie. Jesteś niezdecydowany? Nie martw się, przyjdź na darmową konsultację, czekamy na Ciebie w salonach.
Beżowe refleksy u Angeliny Jolie
Angelina Jolie jak zwykle pokazała swoje wyczucie stylu. Jej włosy zostały odświeżone beżowymi refleksami, które idealnie podkreśliły jej urodę oraz wieczorową kreację. Angelina od zawsze łączy klasykę z aktualnymi trendami i robi to po mistrzowsku.
Francuska grzywka Miley Cyrus
Miley Cyrus często wyznacza trendy, a tym razem zachwyciła nas nową francuską grzywką. To cięcie charakteryzuje się lekką linią, która opada na czoło. Grzywka jest nieco postrzępiona i naturalnie układa się w luźne pasma. To idealne rozwiązanie dla osób, którym zależy na subtelnej zmianie, przy jednoczesnym podkreśleniu rysów twarzy.
Metamorfozy mogą być subtelne, jak i oszałamiające. Niezależnie od tego, czy decydujesz się na nowy kolor czy zupełnie inne cięcie – każda mała zmiana może poprawić Twoje samopoczucie i pomóc Ci wejść odważniej w nowy rok. Nasi styliści z Milek Design przeprowadzali już tysiące takich metamorfoz. Nasza relacja z klientem opiera się na zaufaniu i jakości usług. Pozwól sobie na odrobinę piękna i odwiedź nasz salon!